Mediacja w sprawie wypadku drogowego. Jakie ma wady i zalety polubowne załatwienie sprawy?
Spis treści
Rola mediacji w procesie karnym
Wypadek drogowy to zdarzenie drogowe, w wyniku którego inna osoba doznaje co najmniej średniego uszczerbku na zdrowiu. Uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia, powstanie lęku przed jazdą samochodem, często także zniszczony samochód czy inny pojazd, którym poruszał się pokrzywdzony niosą ze sobą konieczność zapłaty odszkodowania oraz zadośćuczynienia przez sprawcę wypadku komunikacyjnego. Naturalnie każdy pojazd musi mieć wykupione ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej, czyli znane nam OC. Z tego powodu oczywiście obowiązek zapłaty odszkodowania i zadośćuczynienia spoczywać będzie głównie na zakładzie ubezpieczeń, u którego dany pojazd był ubezpieczony. Niemniej pokrzywdzony ma prawo dochodzenia swoich roszczeń również bezpośrednio od sprawcy zdarzenia.
Poza tym – zupełnie niezależnie od roszczeń cywilnoprawnych – w pokrzywdzonym może istnieć niezaspokojone poczucie sprawiedliwości i z tego powodu może domagać od sądu karnego ukarania sprawcy za jego czyn, a przynajmniej usłyszenia z jego ust słowa „Przepraszam”.
Proces karny w sprawie o wypadek drogowy może zatem zmierzać do skazania sprawcy, orzeczenia wobec niego kary lub środków karnych, a także zasądzenia odszkodowania lub zadośćuczynienia. Niekiedy taki proces może ciągnąć się wiele miesięcy, a nawet i lat. Zarówno dla oskarżonego, jak i pokrzywdzonego nie jest to łatwe doświadczenie.
Czy można w jakiś sposób uprosić proces karny, skrócić czas jego trwania i pozasądowo ustalić pewne kwestie? Owszem. Można spróbować polubownie zakończyć sprawę. Temu właśnie służy mediacja. Mediacja jest bowiem pozasądowym sposobem na polubowne załatwienie sprawy.
Zasady prowadzenia mediacji w sprawie o wypadek drogowy
Dobrowolność mediacji
Jeżeli jesteśmy podejrzanymi o spowodowanie wypadku drogowego albo też pokrzywdzonymi takim przestępstwem, na pewno niedługo po zdarzeniu zostaniemy przesłuchani przez policję. Bardzo możliwe, że w trakcie przesłuchania policjant zapyta nas, czy wyrażamy zgodę na ewentualną mediację. Skąd takie pytanie? Policji również zależy na tym, żeby jak najsprawniej przeprowadzić sprawę i spróbować zakończyć ją polubownie. Poza tym mediacja ma charakter dobrowolny, co oznacza, że do jej przeprowadzenia wymagana jest zgoda obu stron. Jeżeli zatem i podejrzany, i pokrzywdzony zgodzą się na mediację, policja wyda postanowienie o skierowaniu sprawy do postępowania mediacyjnego.
Czy warto się zgadzać na mediację? Moim zdaniem zdecydowanie tak!
Zdarzają się przypadki, że ktoś od razu oświadcza, że nie zamierza brać udziału w żadnym postępowaniu mediacyjnym. W mojej ocenie jest to bardzo duży błąd. Przecież nikt nic na tym nie traci! Z postępowania mediacyjnego można się wycofać na każdym jego etapie! Nawet już na samym spotkaniu mediacyjnym. Więc co nam szkodzi spróbować? Jeżeli zauważymy, że nijak nie idzie się dogadać z drugą stroną albo rozmowy z nią nas drażnią, w każdej chwili możemy oświadczyć, że chcemy zakończyć mediację. Na pewno nikt nie będzie nas zmuszał, aby kontynuować spotkanie mediacyjne.
Kiedy wyrazimy zgodę na mediację, po pewnym czasie skontaktuje się z nami mediator, który poinformuje nas o szczegółach spotkania. Ustalimy z nim termin spotkania mediacyjnego i zasady jego poprowadzenia.
Profesjonalizm mediatora
Mediacja, na którą skieruje nas policja (lub sąd już na etapie postępowania sądowego) jest prowadzona przez profesjonalnego mediatora. Oznacza to, że absolutnie nie jesteśmy sam na sam z drugą stroną. Między nami zawsze będzie siedział mediator, który będzie prowadził nasze spotkanie i czuwał, aby przebiegało ono prawidłowo. Będzie nas też zachęcał do podjęcia porozumienia, jednak raczej nie będzie proponował swoich rozwiązań, a już na pewno nie będzie nakłaniał nas do zgodzenia się na zaproponowane przez drugą stronę warunki.
Mediator jest najczęściej prawnikiem (choć nie zawsze tak jest). Z tego powodu zna on prawo i wie, w jaki sposób prowadzić postępowanie mediacyjne, aby było ono zgodne z procedurami.
Forma spotkania mediacyjnego
Forma spotkania mediacyjnego każdorazowo zależy od nas i mediatora. Zazwyczaj wygląda to w ten sposób, że strony wspólnie z mediatorem ustalają termin i miejsce spotkania mediacyjnego, podczas którego mediator będzie próbował zachęcić strony do porozumienia się.
Może się jednak zdarzyć tak, że mediacja będzie miała charakter naprzemienny. Co to oznacza? Jeżeli strony żywią wobec siebie bardzo dużą urazę, mediator może zdecydować, że nie przyniesie korzyści ich bezpośrednie spotkanie twarzą w twarz. Wtedy poprowadzi mediację naprzemienną. Czyli po prostu jednego dnia spotka się z pokrzywdzonym i posłucha jego wersji wydarzeń oraz roszczeń, jakie ten kieruje wobec sprawcy wypadku, a następnie spotka się z samym sprawcą i przekaże mu stanowisko pokrzywdzonego, pytając jak on się do sprawy odnosi. W ten sposób mediator będzie pewnym łącznikiem między pokrzywdzonym a podejrzanym.
Poufność
Całe postępowanie mediacyjne, w tym samo spotkanie mediacyjne ma charakter poufny! Oznacza to, że wszystko co strony powiedzą na mediacji nie może wyjść poza pokój, w którym się mediacja odbywa. Mediator jest bowiem obowiązany do zachowania w tajemnicy wszystkiego, czego dowie się na mediacji. Zatem nawet jeżeli sprawca wypadku przyznałby się na spotkaniu do popełnienia czynu, nie może to być potem wykorzystane przeciw niemu w procesie karnym. Mediator z mediacji sporządza sprawozdanie, jednak umieszcza w nim wyłącznie „suche fakty”. Na pewno w sprawozdaniu mediacyjnym nie będzie opisany dokładny jego przebieg ani przyczyny, dla których stronom nie udało się dojść do porozumienia.
Ugoda
Głównym celem mediacji jest zawarcie ugody. Zatem jeżeli strony się porozumieją i rozwiążą swój spór, warunki tego porozumienia zostają spisane przez mediatora, a następnie dokument ten jest podpisywany przez podejrzanego, pokrzywdzonego oraz samego mediatora. W późniejszym czasie ugoda zostaje przesłana do sądu.
Ugoda nie może jednak zastąpić wyroku sądu karnego. Oznacza to, że oczywiście strony mogą w ugodzie zawrzeć pewne warunki, jednak ostateczna decyzja zawsze należy do sądu. Z praktyki jednak wiem, że sąd zazwyczaj przychyla się w pełni do treści zawartej ugody.
Jakie kwestie mogą być poruszone w ugodzie?
- przede wszystkim kwestia warunków zapłaty odszkodowania lub zadośćuczynienia. Strony bardzo często ustalają w ugodzie, że sprawca zapłaci określoną kwotę tytułem częściowego odszkodowania lub zadośćuczynienia, zaś pozostałą część pokrzywdzony nie będzie już dochodził od sprawcy wypadku, lecz od ubezpieczyciela;
- kwestia Sprawca wypadku może w pisemnej ugodzie przeprosić pokrzywdzonego, a pokrzywdzony oświadczyć, że przeprosiny te przyjmuje;
- kwestia kary i środków karnych. Oczywiście strony nie mogą drogą ugody zastąpić wyroku sądu karnego i orzec o karze i środkach karnych, jednak taki zapis odgrywa bardzo dużą rolę przy późniejszym podejmowaniu decyzji przez sąd. Pokrzywdzony może w ugodzie oświadczyć, że przychyla się do wniosku podejrzanego o warunkowe umorzenie postępowania karnego oraz przychyla się do nieorzekania wobec niego zakazu prowadzenia pojazdów;
Jeżeli chodzi o zalety mediacji, to jest ich bardzo dużo, zarówno dla sprawcy wypadku, jak i dla pokrzywdzonego.
Zalety wspólne dla obu stron
- Dzięki przeprowadzeniu postępowania mediacyjnego, czas trwania całego procesu karnego może skrócić się o kilka miesięcy! Sprawa zostanie zatem zakończona znacznie szybciej i przy mniejszych kosztach sądowych
- Strony mogą na spokojnie porozmawiać o warunkach zapłaty odszkodowania i zadośćuczynienia przy wsparciu profesjonalnego mediatora. Mogą na spokojnie negocjować, aby dojść do porozumienia. W sądzie długie negocjacje raczej nie mają miejsca, gdyż sąd chce jak najszybciej zamknąć przewód sądowy
- Mediacja aż do podpisania ugody jest niezobowiązująca. W każdej chwili można wyjść ze spotkania mediacyjnego, więc warto się na nie zgodzić, nawet z czystej ciekawości, chcąc dowiedzieć się, co druga strona ma do powiedzenia
Zalety dla pokrzywdzonego
- W drodze podpisanej ugody sprawca wypadku może zobowiązać się do zapłaty określonej sumy pieniężnej. I choć samo podpisanie ugody nie może zastąpić sprawy sądowej, to w tym zakresie już sama ugoda może być egzekwowalna. Oznacza to, że jeżeli sprawca nie zapłaci nam sumy, do której się zobowiązał, ugoda może stać się podstawą przeprowadzenia egzekucji komorniczej
Zalety dla oskarżonego
- Choć sama ugoda nie zastępuje wyroku sądu karnego, to ma olbrzymie znaczenie przy późniejszym podejmowaniu decyzji przez sąd. Z doświadczenia wiem, że sąd karny zwykle przychyla się do postanowień zawartych w ugodzie. Jeżeli zatem pokrzywdzony oświadczy, że zgadza się na warunkowe umorzenie postępowania oraz nie domaga się orzeczenia wobec sprawcy zakazu prowadzenia pojazdów, bardzo prawdopodobnym jest, że sąd właśnie taki wyrok wyda
A jakie wady ma mediacja? Choć długo o tym myślałem, to nie znalazłem żadnych! Przecież z mediacji można wycofać się w każdym czasie, więc nawet jeżeli coś nam się w niej nie będzie podobało, możemy bez żadnych konsekwencji zakończyć mediowanie.